Moje dziwne hobby polega na tym, że kiedy jestem w pobliżu torów kolejowych i mam ze sobą aparat fotograficzny "łowię" lokomotywy. Musi być widoczny numer taborowy lub fabryczny. Potem numer wpisuję w wyszukiwarkę i czytam. Może moja fotka kiedyś będzie jedynym portretem maszyn, które wieczne nie będą.
Łączna liczba wyświetleń
wtorek, 20 października 2015
M62BF-3101
Gagarin wyprodukowany jeszcze w 1967 roku w Ługańsku jako M62-1185. Należał w tych zamierzchłych czasach do kolei litewskich. Od 2009 roku zostaje spolszczony przez FABLOK w Chrzanowie i zmienia oznaczenia na M62-3101. Malowany zostaje w pomarańczowo-zielono-czarne kolorki Pol-Miedź Transu. Od 2013 roku po rewizyjce tym razem w NEWAGU Nowy Sącz zmienia mu się oznaczenia na M62BF-3101. Ten ponad 116 tonowy spalinowóz nazywany jest Antonim. Mimo swej potęgi i świeżemu malowaniu nie jest zbyt chętnie jeszcze uwieczniany. Ja natknąłem się na niego w okolicach Franowa.
ET41-007-A ET41-007-B
Ta lokomotywa, a raczej zestaw zwany czasem jamnikiem lub składakiem, waży prawie 167 ton. Jest zespoleniem dwóch siódemek. Uzyskano w tez sposób uniwersalny zestaw do pociągnięcia ciężkich pasażerskich składów lub do towarowych o masie nawet 4000 ton. Ten jamnik, jak zresztą wszystkie, powstał w HCP w Poznaniu w roku 1978. ET41-007 trafia najpierw do Krasznic. W 1982 roku ulega kasacji człon A z bliżej nieznanych powodów. Rok później jednak, po rozbiórce ET41-003, jej człon A zostaje dołączony do ET41-007 jako ET41-007-A. Lokomotywa trafia do Oświęcimia. Potem stacjonuje w Łazach, Wrocławiu i Katowicach. Od 2015 roku zasila Centralę PKP Cargo. Malowana zawsze w różnych odcieniach zielonego. Materiałów w sieci troszkę. Uchwyciłem ją w okolicach Antoninka.
Subskrybuj:
Posty (Atom)