Moje dziwne hobby polega na tym, że kiedy jestem w pobliżu torów kolejowych i mam ze sobą aparat fotograficzny "łowię" lokomotywy. Musi być widoczny numer taborowy lub fabryczny. Potem numer wpisuję w wyszukiwarkę i czytam. Może moja fotka kiedyś będzie jedynym portretem maszyn, które wieczne nie będą.
Łączna liczba wyświetleń
wtorek, 15 listopada 2016
ET22-993
Nie ma wątpliwości, że najczęściej spotykaną obecnie lokomotywą na polskich szlakach kolejowych przewozu towarowego jest ET22. Łącznie wrocławski Pafawag na potrzeby PKP zmontował ich 1184 sztuki. Ten byk, ET22-993 był wyprodukowany w 1986 roku, a więc na trzy lata przed zaprzestaniem produkcji tej serii elektrowozów. Malowany był oczywiście na zielono, a na początku stacjonował w owianym dziś legendami miejscu, jakim jest Wrocław Brochów. Ciekawostką też jest, iż byczek ten z Wrocławiem się praktycznie nie rozstawał, za wyjątkiem kilkumiesięcznej delegacji do CT Gdynia, bo oczywiście po 2001 roku Cargo jest jego właścicielem. Malowanie flotowe otrzymał dopiero w 2015 roku stąd też jego korzystny wygląd. Materiałów w sieci troszkę o min jest między innymi filmik "Pod Pociągiem". Ja ustrzeliłem go na wlocie do Franowa.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz