Moje dziwne hobby polega na tym, że kiedy jestem w pobliżu torów kolejowych i mam ze sobą aparat fotograficzny "łowię" lokomotywy. Musi być widoczny numer taborowy lub fabryczny. Potem numer wpisuję w wyszukiwarkę i czytam. Może moja fotka kiedyś będzie jedynym portretem maszyn, które wieczne nie będą.
Łączna liczba wyświetleń
sobota, 7 lipca 2018
ET22-1137
Ten normalnie wyglądający byk wyprodukowany został w 1988 roku we Wrocławiu. Malowany oczywiście na zielono z obowiązującymi wówczas żółtymi czołami. Zasilił rodzimego, krajowego przewoźnika. Pierwszą jego stacją bazową były Tarnowskie Góry. Dopiero w 1999 roku jego domem stają się Katowice. Tam też wchłania go w 2001 roku Cargo. Nowy przewoźnik maluje tego ET22-1137 w 2004 roku ponownie na zielono. W 2008 roku byk ten we Wrocławiu wypada z torów i spektakularnie zanurza się czołem w tłuczeń podkładowy. Na szczęście nie ma ofiar a sama lokomotywa po naprawie pracuje dalej. W 2009 roku ponownie stacjonuje w Tarnowskich Górach. Jednak w 2011 roku przeniesiony zostaje do Szczecina. Od 2014 roku jest ewidencjonowany w Poznaniu. Po roku skierowany jest dopiero do malowania na barwy CT. Ja uchwyciłem go w okolicach Antoninka.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz