Moje dziwne hobby polega na tym, że kiedy jestem w pobliżu torów kolejowych i mam ze sobą aparat fotograficzny "łowię" lokomotywy. Musi być widoczny numer taborowy lub fabryczny. Potem numer wpisuję w wyszukiwarkę i czytam. Może moja fotka kiedyś będzie jedynym portretem maszyn, które wieczne nie będą.
Łączna liczba wyświetleń
środa, 7 lipca 2021
ET22-1090
Ten byk wyprodukowany został w 1988 roku we Wrocławiu. Malowany na oliwkowo-zielony kolor trafił na początku kariery w PKP do Warszawy. Krótko jeszcze stacjonował w Zajączkowie Tczewskim i w Chojnicach, by w 1999 osiąść w Gdyni, aż po dzień dzisiejszy. W 2001 roku wciąga go tamtejszy oddział Cargo. Malowanie flotowe nowego przewoźnika ET22-1090 otrzymuje dopiero w 2011 roku, które odświeżono w 2018 roku. Napotkałem go w okolicach Franowa.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz