Griffin, bo tak nazywa się rodzina tych polskich lokomotyw elektrycznych produkowanych przez NEWAG. Ten konkretny to E4MSU-001 wyprodukowany został pod koniec 2012 roku w Gliwicach. Malowanie otrzymał zielono-czarno-szare. NEWAG najpierw wystawiał go na targach oraz testował na najróżniejszych odcinkach doświadczalnych. Następnie był oddelegowany do najróżniejszych przewoźników w Polsce. Z racji, że to ciężka i silna lokomotywa w grę wchodziły przewozy towarowe. W roku 2017 NEWAG postanawia pomalować go na czerwono-szare kolory z wielkim logo właściciela na bokach w niebieskim kolorze. Wtedy też przechodzi we władanie pod NEWAG w Nowym Sączu. Uchwyciłem go gdy prowadził ciężki skład przez Starołękę.
W sumie już zabytkowa lokomotywa przeznaczona do ruchu towarowego wyprodukowana została w 1967 roku we Wrocławiu. Odbiorcą było PKP stąd też malowana na zielono. Otrzymała oznaczenia ET21-455. Sputnik ten, bo tak potocznie nazywa się ten model, trafił najpierw do Sędziszowa. Potem do Suchej Bezkidzkiej, a od 1980 roku do Krakowa. Tam mocno wyekploatowany w 1995 roku prawie został zezłomowany. Wtedy przeszedł modernizację i został sprzedany do przemysłu, a dokładnie do Kopalni Piasku Maczki-Bór. Otrzymał wówczas nowe oznaczenia ET21-23. W 2002 roku wchłania go CTL. W 2006 roku nowy właściciel maluje go na niebiesko-żółte kolory. W 2014 roku zostaje pomalowany na szare kolory flotowe CTL. Od kilku lat na bokach naklejono informację o poszukiwaniu pracowników przez CTL Logistics. Spotkałem tego sędziwego kanta, bo tak też środowisko zwie ten typ elektrowozów, na Starołęce.
