Moje dziwne hobby polega na tym, że kiedy jestem w pobliżu torów kolejowych i mam ze sobą aparat fotograficzny "łowię" lokomotywy. Musi być widoczny numer taborowy lub fabryczny. Potem numer wpisuję w wyszukiwarkę i czytam. Może moja fotka kiedyś będzie jedynym portretem maszyn, które wieczne nie będą.
Łączna liczba wyświetleń
niedziela, 30 listopada 2025
EP09-046
To przedostatnia wyprodukowana we Wrocławiu dziewiątka dla PKP w ramach wzmocnienia i unowocześnienia taboru pasażerskiego. Pafawag wyprodukował ją w 1997 roku i malował, jak prawie całą serię, na brązowo-żółte kolory. EP09-046 trafiła do Krakowa. Siłą rzeczy w 2001 roku wchłania ją tamtejsze PKP Cargo. Pod koniec 2007 roku CT maluje lokomotywę na granatowo. Jednak od połowy 2008 roku maszyna zostaje wcielona do floty IC również w Krakowie. W 2010 roku podczas kolejnej rewizyjki, dzięki staraniom miejscowych mikoli, przywrócona zostaje pierwotna, brązowo-żółta malatura. W 2018 roku naklejona zostaje na kilka miesięcy okolicznościowa okleina w barwach biało-czerwonych ziązanych z setną rocznicą odzyskania niepodległości przez Polskę. Pas nad wózkami pozostaje jednak ciemno żółty co w konskwencji przez estetów malowania lokomotyw pozwala nazywać tą dziewiątkę "fast food". Związane jest to ze skojarzeniem kolorów patrząc od dołu: musztarda-keczup-majonez. Do dziś utrzymane jest pierwotne malowanie co sprawia, że lokomotywa jest atrakcją do zwiedzania podczas różnych świąt, wystaw czy festynów kolejowych. Właśnie podczas "dnia kolejarza" uwieczniłem tą dziewiątkę na dworcu głównym w Poznaniu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz